Współczułam prawie przez cały film Sierżantowi, że mu się trafiły do niańczenia te głupie baby o_O jak nie darły się wtedy co nie trzeba to przewracały wtedy co nie trzeba, one wszystko robiły wtedy co nie trzeba, zawadzały bez końca. A tak to całkiem dobry nawet.
Na wszystkich horrorach, kiedy baba siedzi w ukryciu a morderca przechodzi obok, baba zawsze piszczy. Znów na filmach wojennych jest odwrotnie. Kiedy niemcy przeszukują mieszkanie, kobieta w ukryciu prędzej udusi własne płaczące dziecko niż pozwoli się odkryć.
A może po prostu te piszczące zostały już dawno wywiezione do obozów i zagazowane. Te który ukrywały się przez lata wojny, to właśnie te niepiszczące.
Zdaję sobie sprawy z daty, ale możesz mi wyjaśnić jakim sposobem jesteś wstanie stwierdzić, że każda ,,baba” zachowuje się tak w sytuacji zagrożenia? Jeżeli w taki sposób generalizujesz kobiety, to świadczy tylko i wyłącznie o twojej inteligencji. Jakbym powiedziała, że każdy facet nic nie robi tylko siedzi i pije piwo, to by było ok?
Oj, mnie bawi, że kobiety są w taki stereotypowy sposób ukazywane w tego rodzaju filmach. Bowiem sama jestem "baba" i odstaję od takiego obrazka - zdecydowanie "fight" a nie "flight". Szanuję komentarz po siedmiu latach, nie wiedziałam nawet, że komentowałam coś na forum!
Błagam, a jesteś pewna, że wiesz jak ty byś się zachowała w takim dniu, na środku ulicy i czy w pędzie byś się nie potknęła? Jestem prawie pewna, że gdybyś z napięciem czekała na to, czy mordercy za rogiem cię zauważą i nagle wlazł na ciebie szczur (o czymś byś nie wiedziała, po prostu coś cię złapało) to byś krzyknęła.