To nie jest kolejny film o tym, że życie zaczyna się po rozstaniu, a przed nami tylko najlepsze chwile. I że wystarczy zapisać się na kurs tańca, żeby wszystko wróciło do normy. To szczery, intymny, poruszający i pełen emocji portret kobiety, która próbuje ułożyć swoje życie na nowo, po tym, jak rozsypało się na tysiące kawałków, gdy jej mąż odszedł do innej kobiety.
Mamy wyparcie, gdy Grace zaprzecza realności sytuacji, wierząc że Edward na pewno wróci, przykleja wszędzie karteczki z wyznaniem (jakże spóźnionym): "kocham cię". Mamy gniew, potem etap "spróbujmy jeszcze raz", gdy odwiedza Edwarda u nowej partnerki. Potem przychodzi depresja i wreszcie akceptacja. Annette Bening...